Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2014

Birma

Stało się. Po kilku latach oczekiwania w kolejce Birma doczekała się swoich zasłużonych pięciu minut. Ruszamy jutro. Foto gotowe. Obiektyw na aparacie, akumulatory załadowane pod sufit, karty wyczyszczone. Plecak się pakuje, choć idzie mu to jak krew z nosa. Bądźcie tutaj z nami - możliwe, że będzie się, ten tego ten... działo. Internety ponoć dostarczają tam za pomocą wiader w środy, ale na pisaninę powinno wystarczyć.