Pierwsze spotkania
Po przylocie do Kingston spotkało mnie miłe zaskoczenie - na lotnisku nie ma naganiaczy i można spokojnie wejść do autobusu i dojechać (prawie) bez niepokojów. Sama przyjemność. Za taksówkę zapłaciłbym dwadzieścia razy więcej, poza tym wolę jeździć z ludem niż w klimatyzowanym akwarium oddzielającym od świata.
Jednakowoż dla bezpieczeństwa zaczekałem po wylądowaniu aż się w pełni rozwidni. Powiada się, że można tutaj bezpiecznie chodzić po ulicach, byle za dnia. Noc jest dla innych, nie dla nas.
Jednakowoż dla bezpieczeństwa zaczekałem po wylądowaniu aż się w pełni rozwidni. Powiada się, że można tutaj bezpiecznie chodzić po ulicach, byle za dnia. Noc jest dla innych, nie dla nas.